piątek, 27 kwietnia 2012

Ubranka dla psów

<h2>Ubrania dla psów</h2>
<p>Autorem artykułu jest Adam  Granos</p>
<br />
Wygląd naszego psa, jego zdrowie i rozwój odgrywają  coraz to większe znaczenie w naszym życiu. Wizyty u weterynarza, psiego psychologa, fryzjera stają się codziennością. Wielu z nas dba o swojego mniejszego przyjaciela jak o prawowitego członka rodziny. W związku z tym coraz bardziej popularne stają się ubranka dla czworonogów.
<p>Odzież i inne gadżety dla psów są głównie dostępne w Internecie. Znajdziemy tam mnóstwo ofert, również tych w atrakcyjnych cenach.  Przeważają zdecydowanie ubrania na zimę i jesień, kiedy temperatura spada i i zimno dokucza nawet najbardziej owłosionemu pieskowi.</p>
<p>Zimowe kurtki są szyte z wysokiej jakości materiałów, których noszenie gwarantuje utrzymanie ciepła przez długi czas. Musisz wiedzieć, że w psiej modzie również są pewne trendy i kolekcje. W tym sezonie króluje moda na pastelowe odcienie. Stonowane kolory odzieży, wraz z efektownymi dodatkami tworzą oryginalną całość. Istnieje również wiele modeli i rodzajów psich ubranek. Możesz wybierać między kurtkami, płaszczykami, bezrękawnikami, golfami czy dresikami.</p>
<p>Przydatny z pewnością okaże się również zestaw kąpielowy, który możesz użyć do osuszenia psa po kąpieli. Wydaje się być to idealne rozwiązanie dla niewielkich piesków z krótką sierścią, które po wyjściu z wody marzną. Zestaw kąpielowy składa się często z ręcznika i szlafroka, które zapewniają odpowiednią temperaturę.</p>
<p>Na wyjątkowe okazje projektanci psiej mody proponują sukienki lub ekskluzywne ubranka, które oczarują każdego. Ponadto, w razie problemów ze zdrowiem możesz wybrać również ubranka pooperacyjne, które oprócz funkcji estetycznej, spełniają również funkcję zdrowotną i dbają o prawidłowy rozwój naszego pupila.</p>
<p><br />W związku z rosnącą popularnością coraz więcej firm oferuje kolekcje ubrań psów. Zdecydowana większość z nich zarezerwowana jest dla mniejszych piesków, typu york terier, jamnik, czy buldog francuski, co nie oznacza, że większe pieski zostały pominięte. Dla nich też znajdziesz coś odpowiedniego, na wiele okazji. Mam nadzieję, że kilka moich rad pomoże Ci dokonać wyboru.</p>
---
    <p><p>W porównywarce cen Cenuj.pl znajdziesz wiele sklepów oferujących tanie i oryginalne <a href="/artykuly/edytuj/cenuj.pl/ubrania-i-buty-dla-psow-3169.html" target="_blank" title="Ubrania dla psów">ubranka dla psów</a>. Zapraszamy</p></p>

Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>

niedziela, 15 kwietnia 2012

Psiaki ze schroniska?Dobra czy zła decyzja

Psiaki ze schroniska? Dobra czy zła decyzja...


Autorem artykułu jest Paweł Wojciechowski




Artykuł ten pokazuje bądź próbuje uzmysłowić jakim trudnym problem może być adopcja psiaka ze schroniska.Ale również jaką wspaniałą może okazać się decyzją.

Wielu ludzi tak naprawdę boi się adoptować Psiaków ze schroniska.. dlaczego?


Ponieważ są to w większości psiaki po przejściach czasami większych, czasami mniejszych. Większości z nas wydaje się, że współpraca z takim psem i pokochanie go a raczej druga strona medalu czyli to żeby On zaufał i pokochał Nas nie należy do najprostszych i potrzeba czasmi wiele czasu, zrozumienia a przede wszystkim Milości szeroko rozumianej by przez to wszystko przebrnąć.


Psiaki pomimo, że może na pierwszy rzut oka nie przypominają tych rasowych zadbanych psów z okładek kolorowych gazet czy reklam produktów dla psów, napewno kiedyś takie były kiedy czuły się kochane. Więc teraz trudno się dziwić, że teraz są wychudnięte, skulone, nie merdaja ogonami i nie mają ochote na zabawe skoro w ich życiu zabrakło tego paliwa napędowego, tego co dawało im siłę czyli Miłości. Nie dajmy się zwieść pozorom, bo te psiaki są na prawdę kochane gdy ktoś je pokocha równie tak samo. Czas leczy rany ale tylko i wyłącznie jeżeli jest to czas Milości.


Moja Kuzynka też miała takie same lub podobne obawy co większość z Was, zastanawiających się czy adopcja psiaka ze schroniska to dobra decyzja, ale "zaryzykowała".


Początkowo owszem były problemy "maleńka" bała się na początku nowego otoczenia, nowych ludzi ale po jakimś czasie udało się, Maleńka zaufała swoim podopiecznym i do dziś czuje się tam cudownie.



Moim zdaniem piesek ze schroniska to trudna i ciężka decyzja ale warta tego żeby ją podjąć jeżeli chce się psiaka pokochać dając mu Miłość której wcześniej być może nigdy nie miał.:)


---

http://pawel-pieski.blogspot.com/



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 14 kwietnia 2012

Szczenię w domu

Szczenię w domu


Autorem artykułu jest Kosik




Przybycie szczenięcia spowoduje wielkie ożywienie, zwłaszcza gdy jesteś właścicielem psa po raz pierwszy. Szczenię bedzie miało dość wrażeń jak na jeden dzień.

Szczenię będzie miało dość wrażeń jak na jeden dzień - odłączenie od matki i rodzeństwa, podróż w nieznane, przybycie na nowe miejsce, nowi opiekunowie, nowe posłanie, zapachy, hałasy - więc nie stresuj go bardziej i pozwól mu odpocząć. Pamiętaj, że szczenię śpi przez większą część dnia.


Stopniowo oswajaj młode z nowymi ludźmi i różnymi bodźcami. Dzieci muszą być pod kontrolą i nie powinny bawić się ze szczeniakiem, zanim się do nich nie przyzwyczai. Wybierz cichy kąt w kuchni lub pokoju i nakarm szczeniaka. Będziesz potrzebował stabilnej miski, żeby nie mogło sie nią bawić (dobra jest mała miska z prostymi brzegami, chroniącymi przed rozrzuceniem karmy) i większej na wodę.


Młody psiak jest wyjątkowo ciekawski. Uważaj na przewody elektryczne, kubki z gorącą kawą i rozrzucone dziecięce zabawki. Barierka powstrzyma je przed wejściem do niedozwolonych miejsc w domu. Schowaj wartościowe rzeczy (i kapcie!) przed małymi ząbkami.


Po dniu pełnym wrażeń w nowym domu szczenię będzie chciało odpocząć. Nie musi mieć specjalnego posłania. Odpowiednie będzie zwykłe pudło kartonowe z wycietym otworem. Dla wygody szczenięcia wyłóż pudło starymi ręcznikami lub kocem. Zanim ułożysz go do snu, sprawdź, czy jest najedzony, wynies na dwór, żeby się załatwił, nim ułoży się do snu. Wyjdź cicho z pokoju - nie rób zamieszania i zignoruj wszelkie protesty, choćby były najsilniejsze, inaczej pies szybko sie nauczy, że skomlenie jest najlepszym sposobem zwócenia na siebie uwagi. Jeśli szczenię śpi z tobą w sypialni przez kilka pierwszych nocy, nie bierz go do łóżka, gdy tylko zaskomli, inaczej nie będziesz mógł go potem tego oduczyć.



Czego będzie potrzebowało szczenię


- Miejsca do jedzenia. Miski na pokarm i wodę postaw w spokojnym kącie, z dala od miejsca, w którym jadasz posiłki.


- Miejca do spania. Może to być pudło kartonowe, wyłożone materiałem łatwym do prania, umieszczone w miejscu bez przeciągów. Jeśli pozwolisz szczenięciu spać w łóżku, wiedz, że trudni będzie je tego potem oduczyć.


- Dokladnego badania przez lekarza weterynarii w ciągu pierwszego tygodnia pobytu w domu.


- Obroży i znaczka identyfikacyjnego. Upewnij się, czy obroża nie jest zbyt luźna, lub zbyt ciasna. Będziesz musiał ją wymieniać, ponieważ szczenię rośnie, kup tanią, wykonaną z taśmy.


- Krótkiej, mocnej smyczy do spacerów i długiej, automatycznej do nauki wykonywania poleceń.


- Niezmienionej diety w pierwszym tygodniu. Początkowo stosuj dietę zaleconą przez hodowcę.


- Bezpiecznego otoczenia. Usuń wszelkie potencjalne zagrożenia, z jakimi może zetknąć się szczenię. Musisz ustalić, do których pomieszczeń w domu nie wolno psu wchodzić.


-Kojca do zabawy, jeśli musisz na krótko pozostawić szczenię bez opieki.


- Różnorodnych, bezpiecznych zabawek.


---

kosik_wszystkoopsach.blogspot.com



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 12 kwietnia 2012

Szkolenia psów

Szkolenia psów


Autorem artykułu jest sławek sławkowski




Szkolenie psów powinniśmy zacząć jak najwcześniej - już w wieku szczenięcym psa. Na samym początku ważne jest, aby pomiędzy panem a psem powstała odpowiednio silna więź oparta na wzajemnym zaufaniu.
Szkolenie psa to przede wszystkim dobra zabawa, zarówno dla psa jak i jego pana. Właściciel powinien wykazać ogromną ilość cierpliwośći w trakcie treningów. Pamiętaj, że pies jest wyjątkowo sprytny i wyczuwa wszystkie złe emocje. Pamiętaj aby chwalić swojego pupila za każdym razem gdy uda mu się wykonać komendę.

Na początku ważne, aby szczeniak zrozumiał, co jest od niego wymagane. Powtarzanie każdego ćwiczenia sprawi, że pies je sobie utrwali, co pomoże nauczyć go bardziej złożonych zachowań.Nauczenie psa podstaw posłuszeństwa to bardzo ważna sprawa. Jednakże nauka posłuszeństwa - niezależnie od tego, czy trenujesz szczeniaka sam, czy korzystasz z profesjonalnego - pamiętaj bardzo ważnych zasadach treningu: Porozumienie, Pochwała i Powtórka.

Jak najszybciej przyzwyczaj szczeniaka do obroży i smyczy. Podczas spaceru spróbuj trzymać smycz luźno, tak, żeby pies nie przyzwyczaił się do ciągnięcia. Jeżeli zostaje z tyłu lub wybiega do przodu, kilka krótkich, delikatnych szarpnięć smyczą wystarczy, aby przywołać go do porządku.

Szczeniaki, które umieją się koncentrować, szybciej się uczą. Aby nawiązać kontakt wzrokowy ze szczeniakiem, zawołaj go po imieniu trzymając jakiś przysmak blisko twarzy, ale nie pozwól mu do niego skoczyć. Kiedy szczeniak patrzy na Ciebie, pochwal go. Opanowanie umiejętności patrzenia na Ciebie oznacza, że szczeniak gotów jest słuchać.

"Zostań" jest właściwie przedłużoną wersją "siad". Zacznij od komendy "siad". Kiedy Twój pies posłucha, pochwal go, ale nie nagradzaj przysmakiem. Zamiast tego powiedz "zostań" i robiąc krok do tyłu daj mu sygnał otwartą dłonią. Wtedy natychmiast daj mu przysmak. Powtórz cały proces, za każdym razem bardziej oddalając się od psa. Pamiętaj jednak, aby jednorazowo nie zwiększać dystansu o więcej niż jeden krok.

Po komendzie "zostań" Twój pies jest gotowy do opanowania komendy "leżeć". Zacznij kiedy pies jest w pozycji siedzącej. Podczas gdy wydajesz komendę "leżeć", weź przysmak do ręki, przysuń do nosa psa, a następnie przesuwaj dłoń aż do ziemi. Twój pies podąży za przysmakiem i położy się. Potem możesz nauczyć szczeniaka komendy "zostań" w pozycji leżącej, tak, jak uczyłeś go w pozycji siedzącej.

Po 10 udanych próbach ćwiczeń "siad", "leżeć" i "zostań", możesz nauczyć szczeniaka komendy "chodź". Wydaj komendę "siad" (lub "leżeć") i "zostań". Zrób pięć kroków w tył, zagwiżdż, zawołaj psa po imieniu i wydaj komendę "chodź" wesołym głosem. Aby go zachęcić, rozłóż ramiona. Kiedy Cię posłucha, pochwal go i koniecznie wynagródź. Następnie wydaj komendę "siad". Powtórz ćwiczenie (cofając się tylko o 5 kroków) dziesięć razy, a następnie, kiedy Twój szczeniak opanuje ćwiczenie, zwiększ odległość do 10 kroków. Nigdy na niego nie krzycz i nie rób tego, czego on nie lubi, kiedy już do Ciebie przyjdzie. Odpowiedź na komendę "chodź" powinna się zawsze kojarzyć z czymś przyjemnym.

Karcenie szczeniaka musi być dostosowane do jego psychiki. Jedne psy wymagają bardzo energicznego działania (np. głośnego krzyknięcia czy tupnięcia), a inne psy reagują na zwykłe powiedzenie fe!. Doradzanie sposobu karcenia zależy od doświadczenia opiekuna psa. Nie ma tutaj reguł.
To czy kara jest zauważona przez psa też zależy od cech indywidualnych. Ważne jest żeby nie powodować, ze pies zaczyna się nas bać. Zachowanie odpowiedniej równowagi pomiędzy karami i nagrodami jest odpowiednim sposobem, żeby uzyskać dobre relacje z psem. Podstawowymi warunkami jest konsekwencja i odpowiednio szybkie reagowanie na niepożądane zachowania. Kiedy uczymy psa siusiać na podwórku i karzemy go za sikanie w domu zwrócenie uwagi musi następować w trakcie siusiania. Chwilę później pies nie będzie rozumiał, dlaczego jesteśmy niezadowoleni. O efektywności kary będzie świadczyło, że pies przestaje natychmiast robić to, czego mu nie wolno. Jeżeli na nasze działania pies zaczyna wykazywać chęć do zabawy to znaczy ze nie traktuje tego jako karę tylko zaproszenie do gonitwy. Właściwie dobrana kara powoduje, ze pies natychmiast porzuca to, co robił do tej pory. Wystarczy przyjrzeć się zachowaniom psów w stadzie. Osobnik dominujący jest czasami bardzo gwałtowny, kiedy chce uzyskać posłuch u innych członków stada. Karcenie wśród psów polega na bardzo szybkim, głośnym ataku, złapaniu za kark, wywróceniu itp. Trwa to sekundy, dla osoby nieprzywykłej do psów czasem wygląda to bardzo groźnie i strasznie, ale nie powoduje żadnych obrażeń i jest niezwykle efektywne. Ten sposób komunikacji jest dla psów naturalny i najlepsze efekty uzyskamy naśladując właśnie te cechy - krótko, głośno i natychmiast.
Konsekwencja jest także ważna. Jeżeli raz pozwalamy a raz nie pies będzie próbował za każdym razem dłużej i bardziej cierpliwie np. żebrać przy stole, wchodzić do łóżka itp. Raz ustalone reguły nie powinny być zmieniane. Pies najlepiej czuje się w ściśle zhierarchizowanym i poukładanym otoczeniu.
---

sławek



Artykuł pochodzi z serwisu
www.Artelis.pl

wtorek, 10 kwietnia 2012

Szarik - nasz najdzielniejszy owczarek niemiecki

Szarik – nasz najdzielniejszy owczarek niemiecki


Autorem artykułu jest Jacek Fistaszek




W serialu "Czterej pancerni i pies" w postać Szarika wcielił się policyjny pies Trymer - pies rasy owczarek niemiecki. Co sprawiło, że był on idealnym psem do tej roli i został tak dobrze zapamiętany przez wszystkich?
Chyba każdy z nas zna odważnego i odpowiedzialnego, czworonożnego bohatera serialu: "Czterej pancerni i pies". W postać Szarika wcielił się policyjny pies Trymer o wyjątkowo łagodnym usposobieniu. Dwa inne psy rasowe, Spik i Atak dublowały go w scenach, wymagających większego wysiłku i kondycji. Doskonała gra aktorska zwierząt zapadła widzom w pamięci. Zwłaszcza takie akcje, jak zaniesienie przez Szarika wiadomości do sztabu z prośbą o części do czołgu lub uwolnienie Lidki i Grigorija, uwięzionych w zamku przez niemieckich komandosów.

Owczarek niemiecki był wręcz stworzony do roli kompana załogi "Rudego". Psy tej odmiany wyróżniają się inteligencją, męstwem, oddaniem. Zawsze czujne i gotowe do obrony swego pana, budzą respekt już samą swoja posturą. Wyjątkowa wrodzona siła, pojętność, węch, a przy tym zwrotność ruchów kłusej budowy ciała sprawiają, że świetnie nadają się do pracy z służbami mundurowymi. Te psy rasowe posłusznie poddają się szkoleniu zarówno przez właścicieli jaki doświadczonych trenerów. Podczas zdjęć na planie filmowy zwierzętami zajmowali się najpierw sierżant MO Leonard Sosnowicz, potem sławny treser Franciszek Szydełko. W Sułkowicach, gdzie mieści się Zakład Kynologii Policyjnej, można nie tylko podziwiać zachowanego Trymera, lecz również pokazy sprawności użytkowej psów służbowych. Od lat preferowanymi rasami pracującymi w służbach mundurowych są owczarek niemiecki, owczarek belgijski malinois, labrador retriver, terier walijski, foksterier i nowofunland. Psy rasowe odznaczające się nadpobudliwością, otępiałością oraz wadami budowy, fizjologii bezwzględnie się dyskwalifikuje.


Współcześnie powstają coraz to nowocześniejsze szkoły dla psów, które przyjmują sobie za cel wykształcenie w kursantach zdolności prawidłowej obrony, pracy węchowej, reagowania na polecenia. Ważnym zadaniem jest przygotowanie czworonogów do towarzyszenia w codziennym życiu osobom niepełnosprawnym. Niektóre zajęcia prowadzone przez doświadczonych wystawców uczą psy rasowe i ich właścicieli efektywnego zaprezentowania pupila w konkurencjach eksterieru.


Filmowy owczarek niemiecki różni się od dzisiejszych osobników swojej rasy umaszczeniem. Współczesne psy są najczęściej czarne, podpalane, a Szarika zagrały bardziej szare i wilczaste, czyli beżowe, pręgowane. Na przestrzeni lat nieznacznie zmieniała się postura tych zwierząt. Szarik wydaje się być bardziej smukły, wąski.


Chociaż w ostatnich latach owczarek niemiecki nie cieszy się już tak wielką popularnością co kiedyś, na zawsze pozostanie ikoną psa dzielnego, bystrego, niezawodnego w każdej sytuacji. Te psy rasowe nadal są chętnie hodowane zarówno przez amatorów jak i zamiłowanych wystawców. Ich zalety zwłaszcza intensywne, pełne wyrazu spojrzenie, elegancja i harmonia w poruszaniu się znajdą uznanie w każdym estecie.
---

Artykuły na każdy temat



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 9 kwietnia 2012

5 popularnych ras psów

5 popularnych ras psów


Autorem artykułu jest Dariusz Dłużeń




Chciałbym państwu przybliżyć 5 ostatnio popularnych ras psów w naszym kraju razem z ich zaletami i wadami.
Jamnik

Istnieją trzy odmiany jamnika: krótkowłosy, długowłosy i szorstkowłosy. Wszystkie odmiany słyną ze swojego charakteru. Uważa się, że jamniki to najbardziej złośliwe psy. Bardzo mocno przywiązane do właściciela, są znane przypadki kiedy psy te oddawały za niego życie. Jednak, żeby zasłużyć na takie poświęcenia trzeba bardzo uważać, żeby nie zrazić do siebie psa. Już podniesienie głosu lub lekka reprymenda potrafią obudzić w nich ogromną agresję. Potrafią rzucić się na właściciela a także na innych ludzi i zwierzęta. Ponowne wkupienie się w łaski tych wrażliwych zwierząt może okazać się niemożliwe. Psy te są bardzo pamiętliwe i potrafią zemścić się za każdą zniewagę nawet po wielu miesiącach czy latach. Często spotykane jako psy do towarzystwa, jednak nie powinny mieć kontaktu z dziećmi. Są bardzo nerwowe i mogą zaatakować bez powodu. Tresura jest bardzo trudna i uciążliwa. Zaleca się korzystanie z fachowych porad.

Bernardyn

Początków tej rasy należy szukać w imperium rzymskim, w czasach kiedy rzymianie sprowadzili w alpy molosy. Psy te w skutek krzyżowania się z miejscowymi odmianami i z powodu ostrzejszych warunków klimatycznych przekształciły się w psy od których pochodzą min. bernardyny i szwajcarskie psy pasterskie. Nazwa ich bierze swe korzenie od klasztoru usytuowanego na Wielkiej Przełęczy św. Bernarda. Mnisi wyhodowali bernardyny około XVII wieku z myślą o ratowaniu i prowadzeniu ludzi w górach. Do dzisiaj służą ludziom jako psi ratownicy w górach. Są to potężne, masywne i silne psy. Osiągają około metra wysokości i około 130 kilogramów wagi. Bernardyny są znane ze swojego spokoju i lojalności. Są bardzo przyjacielskie i opiekuńcze. Nadają się do zabawy z dziećmi. Wyróżnia je wysoka inteligencja, są posłuszne swojemu panu.

Beagle

Beagle to dosyć stara rasa angielskich psów gończych. Powstała w XIV poprzez skrzyżowanie harrierów i francuskich psów gończych z terrierami. Przez wieki używana do polowań na lisy i zające. Polowanie polegało na szczuciu zwierzęcia całą sforą psów. Beagle to najmniejsze psy gończe na świecie, mają niską i krępą budowę ciała. Osiągają maksymalnie 40 centymetrów wysokości i około 14 kilogramów wagi. Wesołe i żywe usposobienie, uwielbiają długie spacery. Jeżeli nie zostaną im zapewnione przez właścicieli mają tendencję do uciekania. Grozi im otyłość jeśli nie dostaną odpowiedniej dawki ruchu. Uwielbiają zabawę z dziećmi więc są idealnym towarzyszem każdej rodziny. Podatne na infekcje uszu z powodu długich i oklapłych uszu, należy zwrócić szczególną uwagę na pielęgnację tych części ciała. Psy te żyją około osiemnastu lat.

Amerykański cocker spaniel

Amerykański cocker spaniel, pies aportujący, świetnie spisujący się na polowaniach. Powstał przez zmniejszenie rozmiarów ciała angielskich cocker spanieli. Początków tej rasy należy szukać w końcu XIX wieku, po sprowadzeniu spanieli angielskich na kontynent amerykański. Dążono do ich zmniejszenia, ponieważ w ameryce polowano na mniejsze ptactwo niż na starym kontynencie. Obecnie osiągają wysokość około 38 centymetrów i wagę około 13 kilogramów. Psy te są bardzo ruchliwe, przyjacielskie i łagodne. Świetnie nadają się do roli psów rodzinnych, do towarzystwa. Psy te ze względu na swoje usposobienie nadają się na pupili nawet najmłodszych dzieci. Długa sierść wymaga częstego szczotkowania a wrodzona aktywność domaga się sporej dawki ruchu. Każda osoba której brakuje motywacji do częstych ćwiczeń powinna sobie sprawić tego pieska.

Alaskan malamute

Alaskany należą pierwotnych ras. Hodowane jako pies pociągowy przez tubylcze ludy ameryki północnej. Jedna z najstarszych ras psów. Zwiększyła swoje rozmiary po okresie tzw. gorączki złota w Ameryce. Przedstawiciele tej rasy byli krzyżowani z psami przybyszów z Europy i innych części świata, by zwiększyć ich siłę i wytrzymałość. Pomimo zwiększenia rozmiarów ciała, zmianie nie uległ ich wygląd, umaszczenie ani cechy charakteru. Obecnie osiągają ok. 65 centymetrów w kłębie i ważą maksymalnie 45 kilogramów. Obecnie nadal wykorzystywane są jako psy zaprzęgowe, przeważnie w sportach takich jak: wyścigi zaprzęgów, uciągi, skijoring lub skijöring (pies ciągnący człowieka na nartach), canicross (bieg z psem) i bikejoring (pies ciągnący człowieka na rowerze). Coraz częściej spotyka się je jako psy rodzinne lub reprezentatywne. Wymagają sporej codziennej dawki ruchu.

Proszę o nie podmienianie moich linków partnerskich
---

Odwiedź strony autora artykułu: Szybka nauka i Motywacja



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 8 kwietnia 2012

Owczarkarz z wyboru

Owczarkarz z wyboru


Autorem artykułu jest Jacek Fistaszek




Hodowla psów to niezwykła praca, ale swojego rodzaju sposób na życie, pasja. Osoby, zajmujące się zwierzętami, biorą na siebie troskę za ich rozwój fizycznego i kształtowania charakteru. Dlatego wybór nowego właściciela również dokonywany jest roztropnie.
Hodowla psów to niezwykła praca, ale swojego rodzaju sposób na życie, pasja. Osoby, zajmujące się owczarkami niemieckimi, są przy narodzinach, nadzorują lub sami szkolą psy od najwcześniejszych dni życia, dbają przy tym o opiekę weterynaryjną, pilnują terminów szczepień. Co najwdzięczniejsze w tym fachu, mają kontakt z pięknymi okazami psów rasowych. Nie powinno zatem dziwić, że podjęcie przez hodowcę decyzji – sprzedam psa, wiąże się z niemałą odpowiedzialnością. Dlatego wybór nowego właściciela owczarka niemieckiego również dokonywany jest roztropnie.

Chętni kupna szczeniaka owczarka niemieckiego mają nieograniczone możliwości skorzystania z oferty polskich hodowców. Koszt zakupu psa sięga kilku tysięcy złotych. Wysokie ceny szczeniąt związane są z posiadanym rodowodem czy pochodzeniem ich rodziców z elitarnych niemieckich hodowli.

Kiedy już zdecydujemy się na zakup owczarka niemieckiego, warto zapytać właściciela o pielęgnację i karmienie. Z pewnością udzieli również innych istotnych informacji dotyczących tej rasy oraz ciekawostek odnośnie naszego upragnionego pupila. Nie powinno nas zaskoczyć, jeśli zada pytanie, czy nasz owczarek niemiecki będzie prezentowany na wystawach. Każdemu dobremu hodowcy również po sprzedaży szczeniaka sprawiają ogromną radość jego osiągnięcia.

Zarówno długo- jak i krótkowłosy owczarek niemiecki cieszy się niesłabnącą popularnością. Właściciele doceniają ich inteligencję, odwagę, wierność i piękny eksterier. Wyróżniające je zalety sprawiają, że są bardzo preferowaną w hodowli rasą. Do tego stosunkowo łatwe w utrzymaniu, kiedy zapewni im się odpowiednie szkolenie. Niezwykle ważne jest wczesne wyznaczenie granic i uczenie posłuszeństwa. Zdarza się, że owczarek niemiecki na tyle rozwinie instynkt obronny, aż stanie się nadopiekuńczy dla swego pana i zacznie uprzykrzać życie reszcie domowników. Istotne, by zanim sytuacja wymknęła się z pod kontroli, szukać fachowej pomocy treserów.

Nawet najbardziej zorganizowane hodowle owczarków niemieckich często biorą swój początek od posiadania jednego czworonoga. Żadne troski nie przyćmią prawdziwym miłośnikom tych zwierząt radości z ich zabaw, rozkosznych psot, przywiązania. Z biegiem czasu co niektóry zagorzały właściciel zapragnie, aby ich owczarek niemiecki doczekał się równie urodziwego potomstwa. I jak wszyscy początkujący hodowcy boryka się z dylematem - czy sprzedam psa czy go wychowam.
---

Artykuły na każdy temat



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 5 kwietnia 2012

Czy szczepienia psów są konieczne?.

Czy szczepienia psów są konieczne?


Autorem artykułu jest Jarosław Sobolewski




Pytanie wydawałoby się retoryczne (przynajmniej z punktu widzenia lekarza weterynarii i wielu właścicieli zwierząt), ale zadawane jest bardzo często. Niestety posiadacze psów uważają, że jest to metoda wyciągania pieniędzy z ich kieszeni.
Porównajmy jednak tą sytuację z tą panującą w medycynie „ludzkiej”. Czy mając małe dzieci zastanawiamy się czy szczepienie jest konieczne – raczej nie. Znane jest wszak powiedzenie „lepiej zapobiegać niż leczyć”, które dla oszczędnych może brzmieć „taniej zapobiegać niż leczyć”, a do tego zdecydowanie bezpieczniej nie tylko dla zdrowia ale i życia naszego pupila.
Wszystkich miłośników zwierząt cieszy fakt, że coraz więcej osób wykazuje chęć opiekowania się zwierzętami. Co za tym idzie rośnie ich populacja i możliwość szybszego przenoszenia się chorób zakaźnych. Dotyczy to już najmłodszych. Szczenięta chronione są do 6 tygodnia życia przez przeciwciała zawarte w mleku matki. Jednak właśnie już w 6 tygodniu następuje gwałtowny spadek odporności i koniecznym jest uodpornienie szczeniąt za pomocą szczepionki przystosowanej dla tak małych zwierząt. Wykonuje się wtedy (w 6-tym tygodniu) szczepienie przeciwko nosówce i parwowirozie. Ponieważ układ immunologiczny piesków nie jest jeszcze dostatecznie wykształcony, zabieg należy powtórzyć ok. 8-10 tygodnia życia i 12-14 tygodnia (wtedy oprócz parwowirozy i nosówki możemy zaszczepić pupila przeciwko chorobie Rubartha, parainfluenzie i leptospirozie). Po szczepieniach należy bezwzględnie przestrzegać 2-tygodniowego okresu karencji (brak kontaktu z innymi psami, ograniczane wyjścia na spacer, itp.) ponieważ szczepionka w początkowym okresie swojego działania obniża odporność organizmu. Szczepionki nie dają odporności na całe życie, dlatego należy je podawać regularnie - najczęściej w odstępach rocznych. Po tych szczepieniach konieczne jest wykonanie jeszcze jednego uodpornienia, a mianowicie szczepienia przeciwko wściekliźnie, które jest szczepieniem obowiązkowym.
Wielu właścicieli czworonogów pyta mnie, czy szczepienie może wywoływać objawy uboczne. Otóż może, ale zdarzają się one niezwykle rzadko, a jeżeli już są to mają najczęściej przebieg łagodny i objawiaja się apatią, sennością, stanem podgorączkowym. W przypadku innych niepokojących objawów zawsze należy skontaktować się z lekarzem weterynarii.

W kolejnym artykule przedstawię obowiązki właściciela psa związane z odrobaczaniem -ale już dziś powiem – PAMIĘTAJCIE MOŻNA SZCZEPIĆ TYLKO PSA UPRZEDNIO ODROBACZONEGO.

A konkretnej odpowiedzi, na pytanie „Czy warto szczepić psa?”, udzielicie sobie sami czytając kolejne artykuły o najczęściej występujących chorobach zakaźnych. Tymczasem, jeżeli już macie małego psa – mała rada – najpierw go zaszczepcie, a potem poczytajcie to o czym będę pisał. Na pewno wyjdzie to na zdrowie Waszemu podopiecznemu.

Autor: dr n. wet. Jarosław Sobolewski
e-mail: jsobolewski(at)weterynaria.net w miejsce (at) wstaw @
Wszystkich głodnych wiedzy zapraszamy na kursy internetowe http://www.weterynaria.info.pl
Czasami warto poczytać o zwierzętach – dobre książki na http://www.weterynaria.istore.pl
---

Autor jest doktorem nauk weterynaryjnych, prowadzi serwisy www.witaminka.istore.pl i www.weterynaria.info.pl www.ixia.ehost.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl